#94 Pomysł na biznes – Wakacyjna opieka nad dziećmi
City break to popularna forma wypoczynku, polegająca na kilkudniowym, na przykład weekendowym, zwiedzaniu miasta. Taka wycieczka oznacza odwiedzenie najważniejszych zabytków aglomeracji, muzeów czy podziwianiu architektury. Bardzo często turyści wybierają restauracje, oferujące potrawy z danego regionu, tak różne od zwykłego jedzenia w domu. Wszystko to jednak sprawia przyjemność dorosłym, ale niekoniecznie dzieciom. One już po jednej katedrze marzą o lodach i wizycie na placu zabaw, a nie dalszym zwiedzaniu. Stąd pomysł na wakacyjną opiekę nad dziećmi turystów odwiedzających Twoje miasto.
Na czym dokładnie polegałaby wakacyjna opieka nad dziećmi?
Wakacyjna opieka nad dziećmi obejmowałaby opiekę na godziny nad jednym dzieckiem lub całą ich grupką. W tym czasie rodzice w spokoju zwiedzają atrakcje ich interesujące lub idą na romantyczną kolację. Dzieci byłyby bezpieczne z opiekunką przez określony przedział czasowy. Niezbędny byłby telefon kontaktowy, aby rodzice w każdej chwili mogli skontaktować się z opiekunką. Podobnie w drugą stronę – musi być gwarancja, że w przypadku sytuacji awaryjnej dziecko zostanie odebrane przez mamę lub tatę. Ten pomysł miałby szansę na realizację w większych, turystycznych miastach, na przykład Krakowie, Toruniu czy Wrocławiu. To tutaj przyjeżdżają turyści i zostają na 2-3 dni przeznaczone na zwiedzanie.
Różne warianty świadczenia usługi wakacyjnej opieki nad dziećmi
Jest kilka wariantów świadczenia opieki na godziny. Oto moje propozycje:
- Opieka na godziny nad konkretnym dzieckiem przez umówioną wcześniej ilość godzin w pokoju hotelowym. Byłaby to idealna propozycja, jeśli rodzice chcą wyjść na romantyczną kolację lub późniejsze zwiedzanie. Opiekunka spędziłaby czas z dzieckiem na zabawach plastycznych, grach, oglądaniu bajek. O odpowiedniej porze położyłaby malucha do łóżka.
- Specjalne zwiedzanie dla dzieci, zgodnie z opracowaną wcześniej trasą, obejmującą interesujące miejsca dla nieletnich. Rodzice umawialiby się z opiekunką w konkretnym miejscu, najczęściej gdzieś na starówce, i powierzali jej malucha, na przykład na godzinę lub dwie. Dziecko zwiedzałoby miasto w swoim tempie i tylko interesujące go rzeczy. Taką trasę trzeba wcześniej sobie zaplanować. Należy pomyśleć o dostępie do toalet po drodze oraz o realnych możliwościach dzieci. Jeżeli zwiedzanie ma trwać więcej niż godzinę, to należy uwzględnić przerwę na przekąski i napoje.
- Stała propozycja opieki nad dziećmi – przykładowo w każdą sobotę o godzinie 11.00 na lokalnym basenie lub sali zabaw. Rodzice wcześniej rezerwują miejsce, aby opiekunka wiedziała, ile dzieci się pojawi. Przez dwie lub trzy godziny dzieci byłyby pod jej opieką i przyjemnie spędzały czas. Jednocześnie byłaby to szansa na zawarcie nowych znajomości. Również zabawa w grupie jest przyjemniejsza. Dla opiekunki byłaby to szansa na większy zarobek, gdyż w tym samym czasie zajmowałaby się większą liczbą dzieci.
- Opieka u niani w domu lub w punkcie przedszkolnym. Jeżeli rodzice śpią u znajomych lub w niewielkim pokoju, to opieka u nich jest niemożliwa. W tym przypadku opiekunka może podjechać po dziecko w umówione miejsce. Jest to fajna opcja dla osób, których normalna praca polega na opiekowaniu się dziećmi. W artykule na temat opiekunów dziennych pisałem więcej na ten temat.
W każdym wariancie ciekawą opcją byłoby wysyłanie rodzicom zdjęć dziecka. Byłby to dla nich dowód fajnego spędzania czasu i dałoby pewien wgląd w opiekę.
Wakacyjna opieka nad dziećmi = szansa na sukces?
Nakłady na rozpoczęcie tego biznesu są minimalne. Wystarczy dobra reklama, a chętnych z pewnością znajdzie się wielu. Jedną z ważniejszych kwestii do przemyślenia jest umowa zawarta z rodzicami. Dobrze byłoby skonsultować ją z prawnikiem, który zabezpieczy interes opiekunki, rodziców i dziecka. W celu zwiększenia poczucia bezpieczeństwa rodziców warto skończyć kurs pierwszej pomocy dzieciom i legitymować się odpowiednim świadectwem. Aby dobrze zajmować się dziećmi, trzeba też mieć trochę doświadczenia. Osoba, która chce zacząć biznes tego rodzaju, musi być kreatywna, umieć zachować zimną krew w każdej sytuacji, a jednocześnie być dobrze zorganizowana i potrafić zdyscyplinować innych.
Zaletą zajmowania się dziećmi turystów jest to, że to praca weekendowa i może stanowić źródło dodatkowych dochodów. Byłoby to również idealne zajęcie dla mam na urlopie macierzyńskim, które w sobotę lub niedzielę zostawią dzieci pod opieką taty, a same zaczną realizować się zawodowo. Taka praca może być też świetną propozycją dla studentek czy studentów, którzy chcieliby sobie dorobić.
Zagrożenia podczas wakacyjnej opieki nad dziećmi
Największym zagrożeniem jest ryzyko stania się krzywdy dziecku. Osoba, która opiekuje się dziećmi, musi być bezwzględnie trzeźwa oraz ubezpieczona od następstw nieszczęśliwych wypadków. Warto być przygotowanym na różne ewentualności: zawsze naładowany telefon, apteczka i butelka z wodą to podstawa. Jeżeli pod opieką znajduje się więcej dzieci to warto mieć kogoś, kto w razie nagłej sytuacji będzie mógł przyjechać i pomóc zająć się pozostałymi maluchami.
Innym problemem, na który skarżą się opiekunki, jest spóźnianie się rodziców. Oczywiście, zapłacą za dodatkowy czas, ale warto wziąć to pod uwagę, planując pozostałą część dnia.
Skuteczna realizacja
Aby przekonać rodziców do tego pomysłu, już od samego początku należy zbierać pozytywne opinie zadowolonych klientów. Dobrze jest mieć też kilka pomysłów na organizowanie czasu wolnego dzieciom. Ogłoszenia o świadczonych usługach powinny znaleźć się na portalach turystycznych, żeby dorośli mogli zawczasu zarezerwować usługę. Dobrze byłoby też rozłożyć ulotki w hotelach lub restauracjach ze strefą dla dzieci. Dodatkową szansą byłaby znajomość języków obcych. W ten sposób grono potencjalnych klientów powiększy się o zagranicznych turystów lub ambitnych rodziców, którzy nawet w wakacje chcą, by dziecko uczyło się nowych rzeczy.
Zakładając niskie wymagania inwestycyjne, zajęcie się opieką na godziny dla dzieci turystów może być świetnym pomysłem. Jeśli mieszkasz w ciekawej, turystycznej lokalizacji, to warto wykorzystać potencjał miejscowości. To może być okazjonalna praca, która z czasem ma szansę przekształcić się w całkiem dochodowe zajęcie.
Więcej pomysłów na biznes: pomysly-na-biznes
Polub też Biznesomanię na FB, żeby nie przegapić kolejnych pomysłów na biznes!
52 komentarze
Świetny pomysł!
Dziękuję 😉
Super!
Dziękuję 😉
Pomysł sam sobie ciekawy i powiedziałbym że niepowtarzalny. O ile zwykła opiekunka to jeden z pierwszych pomysłów na temat dorabiania to tak sprecyzowanej grupy odbiorczej mało kto myśli. Tutaj łączone jest nie tylko opiekunka ale rozwiązująca bardzo konkretny problem ludzi podróżujących i nieznających niani w nowym miejscu a chcących nacieszyć się zwiedzaniem i spokojem. Super roota!
Dziękuję 😉
ejj mega pomysł!
Dziękuję 😉
Duża odpowiedzianlość, myślę, że żeby rekompensować ją trzebaby brać z 100 zł za godzinę
Czemu by nie 😀
Jeden z fajniejszych pomysłów na tym blogu
Dziękuję 😉
Giga pomysł i to dla każdego
Dziękuję 😉
Te warianty są ciekawe
Dziękuję 😉
Widzę kilka problemów. Przede wszystkim opiekunka musi być sprawdzona. Tak z maruszu będzie trudno o zaufanie. Po kolejne ktoś już wspomniał o cenie, musiałaby być dość odstraszajaca, chyba że usuga ierowana dla klientów premium. Poza tym duża odpowiedzialność i trudne do przewidzenia przychody.
Pełna zgoda.
Super artykuł
Dziękuję 😉
wakacyjni klienci są najlepsi!
Coś w tym jest.
Świetny pomysł!!!
Dziękuję 😉
Pomysł to dopiero początek drogi
oczywiście że tak!
Najlepsze pomysły na biznes w całym internecie 😀
Dziękuję 😉
Słuszna idea. Dorośli chcą też odpocząć, zabawić się a nie tylko mieć na głowie dzieci.
To mamy zgodę 😉
W wakacje ludzie są bardziej skorzy do wydawania większych kwot. Więc strzał w 10
To prawda. Dzięki za komentarz 😀
fajne
Dzięki 😀
Ciekawy pomysł na pewno wart uwagi
Dzięki 😀
Genialne!
Dzięki 😀
super
Dzięki 😀
I ciekawy i ryzykowny pomysł. Wyobraź sobie ze takiemu dziecku coś się stanie. a niektóre nie są do upilnowania
Zgadzam się. Pomysł jest obarczony ryzykiem i to całkiem sporym
super
Dzięki 😀
fajny idea
Dzięki 😀
Mega!!
Dzięki 😀
Bardzo ciekweie opisujesz te pomysły. Chętnie tu wracam
Dzięki 😀
Ciekawy pomysł. W kwestii bezpieczeństwa warto pamiętać o podstawach czyli kontakcie telefonicznym do rodziców. Wiadomo też że trzeba być doświadczonym w pilnowaniu młodszych dzieci bo te potrafią się “spontanicznie” zgubić.
Celne uwagi!