Firestarters Global week 4
W minionym tygodniu moja praca koncentrowała się na wysyłaniu ofert i przygotowywaniu landing page.
Mam już 2 sprzedaże. W tym temacie działałem już niemal 2 tygodnie. Jedna firma dwa oddziały. Trochę “po znajomości” ale hej, takie przecież też się liczą 😀
Co ciekawe, obie nie obejmują przekazywania jakiś bardzo złych wieści. Było to wyjaśnienie zespołowi nowej strategii opartej o content marketing w którym się specjalizuję. Do tego niewielkie konsultacje. Zaliczam to jednak do zarobku w tym biznesie, ponieważ w innej sytuacji takiego zlecenia bym nie dostał. bo po prostu nie wysłałbym oferty, a firmie nie zależało wyłącznie na konsultacjach. Samo zadanie nie wiązało się co prawda ze zwolnieniami, ale z przesunięciami wewnątrz organizacji już tak. Kilka awansów, kilka degradacji. Te drugie były znacznie trudniejsze, ale dzięki przygotowaniu do zadania poszło dość gładko. Generalnie po tym zadaniu mam taką konkluzję – przygotowanie do zadania daje na prawdę dużo! Wcześniej często zdarzało mi się to przygotowywanie bagatelizować, tutaj jednak nie chciałem pozwolić sobie na zdominowanie przez pracownika.
Nie poniosłem żadnych kosztów, poza swoim czasem. Takie wydatki jak dojazd były wliczone w koszt usługi.
W piątek na świat przyszło nasze drugie dziecko, także weekend był dość intensywny i zabiegany, stąd lekkie opóźnienie.
Tydzień 4:
przychody: 17 220 zł
wydatki: 0
Kwoty brutto, vat 23%.
Brak Komentarzy