Pożyczki warte Nobla?
Bez odpowiedniego zaplecza finansowego ciężko cokolwiek załatwić. Rozwój – niezależnie od tego czy mówimy o państwie, firmie czy osobie prywatnej – napędzają pieniądze. Ludzie szybko pojęli, że pożyczanie ich może być bardzo korzystne
Pożyczki w liczbach
Rynek pożyczek rośnie w bardzo szybkim tempie. W pierwszym półroczu 2017 roku wartość udzielonych pożyczek wyniosła 2,2 mld złotych. W ujęciu rocznym oznacza to wzrost o 22,4 proc.
Dziś taka forma „doładowywania budżetu” – niezależnie od tego czy mówimy o finansach prywatnych, czy firmowych nikogo nie dziwi. Instytucje pozabankowe ułatwiają życie wielu ludziom. Umożliwiają zaciągnięcie zobowiązania w sposób szybki i bez zbędnych, przeciągających się formalności. Jeśli dodamy do tego fakt, że z takich usług można skorzystać mając do dyspozycji tylko telefon (lub inne urządzenie z dostępem do Internetu), to uzyskamy odpowiedź, dlaczego rynek ten przeżywa swój rozkwit. Jak to się jednak stało, że ludzie zaczęli pożyczać sobie pieniądze?
Zdecydował przypadek?
Rozwój każdej cywilizacji, społeczeństwa czy firmy zależy od wielu czynników. Jednym z kluczowych są zasoby, którymi dysponują. Oczywiście w zależności od analizowanego podmiotu mogą być one różne. Dla każdego z nich istotne są jednak pieniądze. W tym wypadku nie ma znaczenia czy mówimy o całym państwie, firmie czy przeciętnym Kowalskim. Posiadanie odpowiedniej ilości kapitału napędza rozwój. Jego brak z kolei może doprowadzić do wyzysku ze strony silniejszych. I to właśnie ten wyzysk – a raczej próba walki z nim – dała podwaliny pożyczkom.
Wszystko zaczęło się w 1974 roku w Bangladeszu. W niewielkiej miejscowości grupa kobiet wytwarzała bambusowe stołki. W stolicy za każdy produkt otrzymywałyby kilka dolarów. Na prowincji były to tylko 2 centy. Za tę kwotę nie dało się godnie żyć. Mało tego, większość środków i tak oddawały mężczyźnie, który dostarczał im bambus do wytwarzania stołków. Sytuację tę zaobserwował Muhammad Yunus, profesor ekonomii, który znajdował się w okolicy. Postanowił on udzielić 42 osobom pożyczki, wynoszącej 27 dolary, na rozruch własnej działalności. W ten sposób kobiety mogły uniezależnić się dostawcy i zacząć pracować tylko na siebie.
Eksperyment – bo właśnie w ten sposób Yunus podszedł do kwestii takiej pożyczki – zakończył się powodzeniem. Zachęciło to pomysłodawcę do kontynuacji projektu. Profesor założył Grameen Bank, który specjalizował się w udzielaniu pożyczek dla firm. Działalność tej instytucji wyrwała miliony mieszkańców Bangladeszu z ubóstwa, a Yunusa docenił Norweski Komitet Noblowski, który w 2006 roku wręczył mu Pokojową Nagrodę Nobla.
Rynek będzie rosnąć
Dziś pieniądze pożyczają wszystkie przytoczone wcześniej podmioty – państwa, organizacje, firmy i zwykli ludzie. W I połowie 2017 roku współpracujące z BIK firmy pozabankowe udzieliły 692 tys. zobowiązań, czyli o 9,4 proc. więcej niż przed rokiem.
W przypadku firm z Polskiego Związku Instytucji Pożyczkowych wartość ta wyniosła 2,5 mld złotych, a z ich usług skorzystało aż 1,8 mln osób. Nic nie wskazuje na to, by sektor ten miał przestać rosnąć. Oferty banków i firm pożyczkowych uzupełniają się. Charakterystyka klientów obu typów tych instytucji jest różna. Podczas gdy pierwszej grupie zależy na pozyskaniu większych sum, druga wnioskując o środki chce otrzymać je możliwie jak najprędzej, dlatego cały proces musi przebiegać szybko. Oczywiście, jak w przypadku każdej decyzji finansowej, tak i tutaj – niezależnie od tego czy mówimy o kredycie, czy pożyczce warto porównać oferty dostępne na rynku, jak i zapoznać się z warunkami umowy.
Źródło: Artykuł partnerski
11 komentarzy
Pożyczki potrafią być kluczową rzeczą dla firmy, dzięki nim możliwy jest spory burst i dynamiczny rozwój, ale jak ze wszystkim – trzeba uważać
Mi akurat uratowały firmę, ale słyszałem o kilku odwrotnych przypadkach
Raz potrzebowałem pożyczkę, kiedy miałem dużą inwestycję a kontrahenci zalegali z fakturami
Super!
Nie przyznają chyba nobli w dziedzinie pożyczek 😀
Fajnie się czyta, rzeczowo, na temat i z dobrym warsztatem
Zdecydowanie ten rynek ma potencja, wręcz tendencję wzrostową
Cenne informacje. Bardzo ciekawa sprawa.
Fajny materiał!
Heh, miło się czyta, wspomnienia wracają
Gratulują zapału do pracy!