Jeśli myślicie, że da się z dnia na dzień, bez praktyki i przemyślenia, ruszyć z blogiem i odnieść błyskawiczny sukces,…
Mocno spóźnione podsumowanie I kwartału. Z naciskiem na MOCNO spóźnione. Tak wyszło. Po przeanalizowaniu ankiety, jaką część z Was wypełniło,…
Dziś w końcu podsumujemy sobie ostatni kwartał ubiegłego roku. Co się wtedy działo? Jak zwykle zdradzę Wam też ile udało…
Muszę zacząć od przeprosin. Podsumowanie, które właśnie piszę powinno pojawić się tu mniej więcej 10 dni temu, a oprócz tego…
Podsumowanie kwietnia, maja i czerwca, czyli przełomu wiosny i lata. Ciepło było 🙂 Tej wiosny częściej wychodziłem na świeże powietrze…
Dzisiaj będzie podsumowanie ruchu i zarobków z bloga w pierwszym roku jego istnienia. Pisałem w poprzednim podsumowaniu, że kolejne poruszy…