Wrażenia po miesiącu z Seopilot
W systemie Seopilot działam jako pozycjoner i wydawca. Oznacza to, że zarabiam na sprzedaży linków tekstowych oraz pozycjonuję stronę (na razie tylko Biznesomanię). Rejestrując się u nich w systemie, chciałem zostać wydawcą, jednak po jakimś czasie zdecydowałem postawić na dobrą pozycję bloga w wyszukiwarce Google. Pozycjonuję frazę “pomysł na biznes” dokładnie od 29.04.2015 r. Czyli równy miesiąc. Dlaczego akurat ta fraza …? Odpowiedź jest prosta. Średnia liczba wyszukiwań w Google wynosi ok. 20 000 na miesiąc, także całkiem sporo. Oczywiście pomysły na biznes są głównym tematem bloga, więc ta fraza idealnie pasuje.
Efekty pozycjonowania
Po wpisaniu w Google “pomysł na biznes”, Biznesomania widnieje aktualnie na 27 miejscu, czyli na trzeciej stronie.
Oczywiście na początku nie byłem nawet w pierwszej setce wyników wyszukiwania, czyli tzw. Top100 (kilka dni przed zaczęciem pozycjonowania, zdarzyło się być na odległej stronie, gdzieś w Top100). Pozycja bloga zmieniała się bardzo szybko i drastycznie. Algorytmy Google szaleją i bloga z 26 miejsca wyszukiwarka potrafiła wypchnąć poza Top100. Na szczęście od niecałego tygodnia blog utrzymuje się stabilnie w okolicach 27 pozycji.
27 miejsce może żadną rewelacją nie jest, ale póki co mnie to satysfakcjonuje. Jednak system Seopilot cały czas pracuje nad umieszczeniem mojego bloga na pierwszej stronie w Google, tzw. Top10.
Moje zarobki w Seopilot
Jak część z was zapewne wie, nie od zawsze zarabiałem u nich tak jak chciałem, czyli w trybie wykupu (ustalona miesięczna stawka). Wcześniej sprzedawałem kilka linków na giełdzie za dosłownie grosze. Jednak dokładnie 25 dni temu dostałem od nich wiadomość, że mój serwis zostanie przeniesiony do trybu wykupu. Oczywiście ucieszyłem się z tego powodu i z cierpliwością czekałem na ustalenie stawki. Póki co, przysługuje mi stawka 1 zł dziennie, czyli 30 zł na miesiąc. Wraz z rozwojem serwisu, stawka ulegnie zmianie.
Aktualizacja: Z seopilot nie korzystam od 5 lat.
Zobacz inne wpisy z kategorii zarabianie na blogu: https://biznesomania.com.pl/category/zarabianie-na-blogu
15 komentarzy
witam serdecznie, bardzo mi się podoba ten wpis ponieważ uzmysławia że pozycjonowanie nie musi być drogie, Jak możesz napisz jak masz ruch z frazy?
Na razie ruch jest znikomy (47 kliknięć), ale powiedzmy sobie szczerze, kto przegląda dalszą stronę w wyszukiwarce niż pierwsza, ew. druga ? No nikt 😉 Fraza cały czas pnie się do góry (aktualnie 25 pozycja) i cały czas dążę do tego, aby blog znalazł się na pierwszej stronie w Google.
Systematyczna praca i efekty na pewno będą widoczne. Istotne jest, aby pisać interesujące treści, które pozwolą Ci uzyskiwać stałych czytelników.
Gratulację, to jest naprawdę dobry wynik! Trzymam kciuki za dalszy rozwój 🙂
Coś w tym prawdy jest na frazę gdzie zaglądało na moją stronę 400-500osób /dzień gdy jest na 3 stronie teraz to mam 12-15 kliknięć.
Gratuluję! Ciekawy pomysł na pozycjonowanie oraz zarabianie.
Teraz jesteś 15ty. Na blogu masz zainstalowanego Seopilota, nie boisz sie że jak wejdziesz do topu do dostaniesz ręczny filtr? Po co ryzykować potencjał bloga?
Trochę się cykam. Jednak nie stać mnie na razie na pozycjonowanie. To co sobie zarobię, redukuje się z kosztami pozycjonowania. Oczywiście myślałem o zrezygnowaniu ze sprzedaży linków, póki co jeszcze poczekam 🙂
Jeszcze parę lat temu zarobki z seopilota były znacznie wyższe. Obecnie ten serwis daje niewiele zarobić nawet przy rozbudowanych stronach
Jeśli zależy Ci na tym blogu zrób tak postaw z 2-3 blogi jeszcze zainstaluj seopilota i z tego skasu z seopilotaj 🙂 wtedy mniej więcej połowa dochodu pójdzie na pozycjonowanie tego bloga, ale coś zarobisz i będzie rosnąć pozycja.
Akurat, nie “akórat”.
Poprawione.
Ja pozycjonuje w seopilocie swoj sklep internetowy na 268 fraz kluczowych tylko w trybie dlugi ogon i mam o wiele wiekszy ruch niz jak wczesniej agencja pozycjonowala dla mojego sklepu kilkadziesiat mega popularnych slow kluczowych przez cale 2 lata. Koszt pozycjonowania i rezultaty sa nieporownywalne seopilota i agencji interaktywnej, w agencji mialem abonament ale 0 rezultatow nawet jak byl jakis rezultat to bylo to na chwilke, a w seopilocie pozycje stabilnie rosna, mam dostep do raportow, pozycji, parametrow linkow w kazdej chwili i bezplatne wideo szkolenia takze polecam seopilot
Trochę się cykam. Jednak nie stać mnie na razie na pozycjonowanie. To co sobie zarobię, redukuje się z kosztami pozycjonowania. Oczywiście myślałem o zrezygnowaniu ze sprzedaży linków, póki co jeszcze poczekam 🙂
To już dość stary temat, istnieją inne sposoby na monetyzowane. W razie pytań zapraszam chociażby na maila 😉