Inwestujemy na Forex!

Dzisiaj wpis o tym, czy inwestycje na rynku Forex są warte poświęcenia uwagi ? czy są one dla każdego? oraz jak się do tego zabrać w miarę bezpieczny sposób ? Zacznę jednak od wyjaśnienia czym w ogóle jest Forex, ponieważ może nie wszyscy wiedzą.

Co to jest Forex?

Najprościej mówiąc jest to “miejsce”, w którym wymienia się waluty w taki sposób, aby zarobić. Kupuje się tu walutę, której notowania giełdowe w ostatnim czasie spadły i jednocześnie sprzedaje taką, której wartość wzrosła. Transakcji dokonuje się najczęściej przez internet. Forex jest największym rynkiem na świecie. Zainteresował miliony ludzi z całego globu.

Według Wikipedii szacowane dzienne obroty w kwietniu 2013 wyniosły 5,3 bilionów dolarów, a najchętniej wymienianą walutą był dolar amerykański, później euro i jen.

Dlaczego o tym piszę?

Piszę o Forex, ponieważ po pierwsze jest to jakiś pomysł na biznes. Inwestujemy kapitał, który może przynieść nam zysk. Po za tym osobiście uważam, że jest to nowoczesny, szybki i realny sposób na zarobienie pieniędzy. Rynek Forex jest otwarty 24 h na dobę w dni robocze dla inwestorów z całego świata, więc jest też łatwo dostępny. Piszę o tym również dlatego, bo chciałbym pokazać Wam drodzy czytelnicy, że inwestycje na rynku Forex nie muszą być wielce ryzykowne. Nikt Was nie zmusza do wpłacania kapitału rzędu kilkuset czy kilku tysięcy złotych. Jedyną restrykcją w tej kwestii jest minimalna kwota zasilenia, która (w zależności od brokera) może wynosić np. $10, czyli na chwilę obecną 39,20 zł. Dużo ? Za tą kwotę z całą pewnością nie otworzymy dobrze prosperującej firmy.  Jeżeli więc ktoś nie chce ryzykować, to może potraktować Forex jako formę dodatkowego zarobku.

Jak się do tego zabrać?

Żeby nie było tak różowo, wg. badań CFTC przeciętny inwestor traci na Forex średnio 15 000 dolarów, po czym rezygnuje. No właśnie. Jak nie być przeciętnym inwestorem, tylko osobą, która zrobi biznes życia … ? Odpowiedź jest prosta. Żeby nie stracić 15 000 USD, nie należy ich wpłacać ! Tak jak pisałem wcześniej, można zacząć od małej kwoty, np. 10 – 20 dolarów. Zdecydowanie polecam zacząć w ten sposób 🙂

Jednak pierwszym dylematem początkującego inwestora jest wybór brokera, czyli firmy, poprzez którą będziemy dokonywać transakcji. Wybierając brokera dla siebie, należy sugerować się przede wszystkim poziomem bezpieczeństwa, jaki może nam zapewnić. Innym aspektem, który warto wziąć pod uwagę jest dostępność jak największej ilości walut. Z czystym sumieniem, przedstawiam Wam doświadczoną i wielokrotnie nagradzaną firmę CMC Markets. Dlaczego oni? Otóż proponują aż 330 par walutowych, udostępniają nowoczesny panel transakcyjny, a przede wszystkim działają z powodzeniem od 1989 roku, czyli od 27 lat!

Co sądzisz o handlu walutami? Zarobiłeś kiedyś w ten sposób? Jakie masz wrażenia? Podziel się swoją opinią w komentarzu.

Zobacz też wpisy z kategorii pomysł na biznes: https://biznesomania.com.pl/category/pomysly-na-biznes