6 metod finansowania działalności i startupów!
Niewątpliwie założyciele startupów i nowych, małych firm muszą rozwiązać jeden fundamentalny kłopot – finansowanie. Mimo wielu możliwości finansowania firm, albo są one ograniczone, albo wiążą się z utratą niezależności. Co gorsze, nowa usługa/produkt oferowany przez startup zostaje od razu zweryfikowany pod względem użyteczności. Może się wtedy okazać, że wielki pomysł okaże się mrzonką. Jednak praktyka pokazuje, że nawet najgorsze pomysły mogą uzyskać dofinansowanie. Jak ro zrobić? Tego właśnie dowiesz się w tym artykule!
Kapitał własny – najdroższy
Startupy i mikrofirmy budowane przez osoby o zasobniejszych portfelach są zazwyczaj na początku rozwijane z własnego kapitału. Mimo, że koszt jego uzyskania nie może być odliczony od postawy opodatkowania, to zapewnia pełną niezależność. To właściciele (czyli de facto zarządzający) mogą decydować o kierunku przedsiębiorstwa.
Niemniej finansowanie startupów z kapitału własnego jest bardzo rzadkie, szczególnie jeśli mówimy o firmach i startupach startujących z zamiarem szerokiej ekspansji. Kapitał własny zazwyczaj pozwala jedynie na postawienie pierwszych kroków nowego przedsiębiorstwa. Aby rozwinąć biznes potrzebne są zazwyczaj inne formy finansowania.
Kredyt, czyli oddaj pomysł bankowi
W większości państw o systemie bankowym (kontynentalnym, niemiecko-japońskim) dominuje tradycyjny instrument finansowania zewnętrznego, czyli kredyt. Oczywiście kredyt można zaciągnąć tylko w banku (nie mówimy tutaj o lichwie) i wymaga on spełnienia wielu wymogów.
Nie tylko należy przedstawić szczegółowy biznesplan. Również w trakcie prowadzenia startupu należy przedstawiać szczegółowe informacje o działalności do banku. Ponadto bank może nałożyć specjalne wymagania (np. zakazać utrzymywania wysokiego stanu zapasów).
Co ważne, w Polsce banki nie są chętnym kredytodawcą dla nowych startupów. Zazwyczaj wymagają one już jakichś osiągnięć w ramach prowadzonej działalności.
Rząd, samorząd pomoże
Rząd w startupach szuka szans dla gospodarki. W ramach programu Start in Poland wydano ponad 2,8 miliarda złotych na finansowanie startupów i inne rodzaje wsparcia (np. pomoc prawna). Co ciekawe, czasami banki chętniej wspierały startupy, które uzyskiwały takie wsparcie.
Również samorządy próbują wspierać najbardziej innowacyjne pomysły. Powstają tzw. inkubatory przedsiębiorczości czy fundusze zalążkowe, albo zapewniają one niektóre fizyczne elementy prowadzenia działalności (np. laboratoria), albo zapewniają odpowiedni kapitał. Samorządy też często inicjują współpracę startupów z uczelniami.
Jednocześnie należy mieć świadomość, że takie finansowanie i wsparcie jest bardzo ograniczone. Rząd i samorządy nie powinny angażować się w projekty o migotliwej przyszłości.
Anioły biznesu czy fundusze venture capital?
Przy finansowaniu startupów nie można zapominać o funduszach venture capital i aniołach biznesu. Zapewniają oni zazwyczaj kapitał i doświadczenie w zamian za część udziałów w przedsiębiorstwie.
Niektórzy uważają, że anioł biznesu będzie jednocześnie mentorem startupu. Angażuje on swój kapitał, ale czy członkowie funduszu venture capital również nie są zaangażowani kapitałowo? Co ważniejsze, w ramach grupy osób fundusze mają większą siłę sprawczą.
Prowadzący startupy muszą mieć też świadomość, że ich pozycja negocjacyjna bez względu czy w stosunku do anioła biznesu, czy funduszu VC jest gorsza. Mają oni mniej kapitału, kontaktów i możliwości. Anioły mogą wtedy wymusić uzyskanie dużej części udziałów w przedsiębiorstwie lub strategię, która będzie korzystniejsza dla ich prywatnych działań. W konsekwencji może się nawet okazać, że staną się oni głównymi właścicielami. Dużo jednak zależy i od pomysłu i stron negocjacji.
Finansowanie społecznościowe sfinansuje wszystko
Crowdfunding, czyli finansowanie społecznościowe to uzyskiwanie środków pieniężnych w ramach zbiórki (zazwyczaj przez internet). Jednocześnie powstające przedsiębiorstwo może oferować kapitałodawcom np. upominek, usługę od startupu albo akcje przedsiębiorstwa.
Złośliwi mówią, że każdy pomysł może uzyskać pieniądze w ten sposób o ile będzie dobrze sprzedany (przez znaną osobę czy zabawny filmik). Mogą być więc wspierane nieefektywne projekty, skazane na porażkę. Dla lokujących niewielkie środki nieważne będą kwestie finansowe. Mogłoby się nawet okazać, że wpłacili pieniądze dla tak zwanej beki, lub dlatego, że nie mają bladego pojęcia o inwestowaniu, a za pozyskanym już kapitałem podążać mogą kolejni “nie inwestorzy” ;).
ICO i co teraz?
Najnowszym sposobem na finansowanie startupów jest Initial Coin Offering (ICO), czyli coś co można nazwać IPO (pierwszą emisją akcji), ale zamiast akcji mamy kryptowalutę. Wymaga on jednak środków (albo wiedzy) na rozpoczęcie procesu ICO.
Prospekt emisyjny (dokument, który zawiera najważniejsze informacje o spółce i jej przyszłości) zastępuje tzw. White Paper. Starup może stworzyć własny token, ale też możliwe jest opieranie się na istniejącej sieci (np. Eteherum).
ICO pozwala (jeszcze) ominąć niektóre przepisy (dot. oferty publicznej). W zamian za nowopowstały token (który może być wszystkim, od częścią dywidendy, po aktywo, które będzie zakupione za określony czas) spółka otrzymuje istniejące kryptowaluty. Należy pamiętać, że ICO było narzędziem wielu oszustw, a perspektywa zarobków przysłaniała ryzyka.
Co robić, żeby zdobyć finansowanie?
Niezabronione jest korzystanie z więcej niż jednej form, ale będą one mniej efektywne. Jednak czasami jedna ze stron może ograniczyć możliwość pozyskiwania dodatkowego kapitału.
Prawdopodobnie dobry startup obroni się sam, w każdym rodzaju finansowania. Ostatnia moda na startupu sprawiła, że każdy próbuje swoich sił. Pomysł często polega na wykorzystaniu sprawdzonego modelu do specyficznych warunków. Jednak prawdopodobnie takie pomysły jak “twitter dla wędkarzy”, “tinder dla psów” albo “netflix telenowel” nie będą dobrymi pomysłami na dłuższą perspektywę.
Jest wielce możliwe, że nawet uzyskanie kapitału nie pozwoli na sukces. Nikt nie jest omnipotentny, nikt nie wie czy na dany produkt/usługę jest zapotrzebowanie albo czy istniejące zapotrzebowanie nie zniknie. Dlatego przed podjęciem jakichkolwiek działań dobrze jest zbadać rynek, opłacić badania, przeprowadzić je na własną rękę i zachować przy tym maksimum obiektywizmu.
Polub też Biznesomanię na FB, żeby nie przegapić kolejnych pomysłów na biznes!
40 komentarzy
Świetny poradnik, konkretnie przedstawiony, bez lania wody i to na tym blogu lubię!
Dzięki!
Super pomysły, szczególnie ten oparty na krypto
Dzięki!
Ostatni mega ciekawy
Dzięki!
Świetne podsumowanie, metody jak najbardziej aktualne i realne do pozyskania
Dzięki!
Mocne!
Dzięki!
Własne finansowanie daje największe możliwości ale tempo rozwoju jest niewielkie
Chyba że mamy odpowiedni kapitał własny na starcie 😉
Zgadzam się w zupełności, że zbadanie rynku to sprawa priorytetowa i od tego wiele zależy.
Dzięki!
Jeśli ktoś nie rozwinął porządnej firmy chociaż raz to kredytu na firmę bym mu nie polecał
Muszę się zgodzić z tym twierdzeniem
Pierwszą firmę warto sprzedać, ludzie często utożsamiają się z firmą, wyceniają ją za wysoko, tymczasem dobrą strategią jest jej sprzedanie, pozyskanie kapitału na kolejne i działanie w znacznie większej skali. Jak nie sprzedanie całości to chociaż części udziałów inwestorom.
Też mi się obiło o uszy kilka razy takie postawienie sprawy, generalnie są mocne plusy takiego rozwiązania, ale często ktoś kto robi biznes po praz pierwszy nie robi go w sposób nadający się do sprzedaży. Do tego potrzeba procesów, systematyki, zespołu, sieci kontaktów i powtarzalności
super
Dzięki!
Nie liczyłbym na pomoc samorządów, przynajmniej nie od tych najbogatszych, mają pilniejsze wydatki w postaci socjalu i infrastruktury, a inwestycje w lokalnych perspektywicznych jest daleko na liście priorytetów
Szczególnie w czasie pandemi mają pilniejsze wydatki ;/
A gdzie szukać anioła biznesu, albo bardziej ogólnie inwestorów
Miejsc jest sporo, można zgłosić się do inkubatorów, poszukać nawet na FB czy portalach zrzeszających takich aniołów. Obecnie na rynku jest cała masa kapitału. Jak to mówi klasyk plecy same się nie zrobią 😉
Świetny tekst, bardzo konkretny i rzeczowy, daje dużo wiedzy
Dzięki!
super 🙂
Dzięki 🙂
Bardoz ciekawy wpis
Dzięki 🙂
Świetne!
Dzięki 🙂
Bardzo ciekawy post i interesujące podsumowanie:)
Dzięki 🙂
Fantastyczny blog, widać że prowadzony z pasji
Dzięki 😀
Udało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać
Dzięki 😀
Fajny ten post!
Dzięki 😉