Mocno spóźnione podsumowanie I kwartału. Z naciskiem na MOCNO spóźnione. Tak wyszło. Po przeanalizowaniu ankiety, jaką część z Was wypełniło, postanowiłem, że pozostanę przy obecnej formie podsumowań, dlatego właśnie widzicie podsumowanie kwartalne, pierwsze w tym roku. Uwzględnię w nim między innymi wyniki ankiety. Ponadto, przedstawię moje niepowodzenia związane z blogiem oraz sukcesy, czyli standardowo zarobki. Napiszę też o planach na dalszą i bliższą przyszłość oraz zachęcę Was gorąco do pewnych mini działań. Zaczynajmy.

Jak poszła ankieta?

Zadałem Wam w niej siedem pytań. Poznajmy odpowiedzi.

1. O czym chcielibyście tu czytać? Na to pytanie niestety nie udało mi się uzyskać jednoznacznej odpowiedzi. Dla przykładu, 33% ankietowanych zaznaczyło “zakładanie i prowadzenie firmy oraz pomysły na biznes”. Tyle samo osób “wszystko, co powyżej”, czyli dodatkowo “biznes w szerszym tego słowa znaczeniu” oraz “finanse (lokaty, kredyty itp.)”.
2. Jak często mam pisać? Tu już lepiej. 50 % dla odpowiedzi “3 razy w miesiącu”.
3. Czy szablon jest ok? Zdecydowana większość, bo 75 % zaznaczyła “Tak -jest super”. Ja jednak stwierdziłem inaczej 🙂 Wygląd bloga zmienił się o 180 stopni.
4. Czy przeszkadzają Ci artykuły sponsorowane, które czasem tu zamieszczam? Dla 75 % użytkowników bloga są obojętne.
5. 50 % z Was nie wraca do starych postów, które grzeszą jakością. 25 % wraca i uważa, że są spoko. Drugie tyle również wraca, ale twierdzi, że warto by je poprawić i zaktualizować.
6. 100 % chce podsumowań kwartalnych (nie rocznych, ani półrocznych)! 75 % chce, żeby zawartość tych podsumowań się nie zmieniała, a 25 % chciałoby, abym nie pisał w nich o sprawach prywatnych.
7. Jestem… Odpowiedź “pracownikiem” uzyskała największą ilość głosów- 50%.

Nie dobrze

Oglądalność mi spadła. W tej chwili jestem poniżej progu 10 000 użytkowników na miesiąc. W ostatnich 30 dniach blog odwiedziło 7 118 osób. Dla porównania w listopadzie zeszłego roku było to 13 812 uu. Od grudnia liczba ta zaczęła maleć. Szukałem przyczyn spadku i… chyba znalazłem. Biznesomania wyleciała z agregatora blogów finansowych, ponieważ zmieniły się jego zasady i administrator. Oprócz tego, że nie ma ruchu z agregatora, o czym zorientowałem się dopiero w zeszłym tygodniu, to przecież link w takim agregatorze ma duże znaczenie, jeżeli chodzi o pozycje bloga w wyszukiwarce. Pozycje na kluczowe frazy mogły zmaleć, co byłoby przyczyną spadku oglądalności. To podsumowanie powinno być pierwszym wpisem, który pojawi się w nowej wersji agregatora. W minionym tygodniu napisałem do administratora, aby dodał mojego bloga do listy i umieściłem link zwrotny w pasku bocznym.

Nikt nie skusił się na zakup długopisu magnetycznego 🙂 Chodzi o baner “kup teraz ” w pasku bocznym. Jest to materiał pobrany z PP Ceneo, w którym mam zarobione 18,23 zł. Prawie wszystkie te pieniądze zarobiłem jednak w okresie, kiedy rozmieszczenie i zawartość baneru były inne. Muszę kiedyś w końcu porządnie przetestować różne konfiguracje, ponieważ był czas, gdy zyski z tego programu miałem co prawda groszowe, ale wpływały regularnie -praktycznie codziennie.

Podsumowanie I kwartału: zarobki

Zarabiam póki co tylko na tym blogu, choć posiadam kilka innych. Wszystkie współprace, jakie zrealizowałem w tym kwartale wyszły z inicjatywy klientów. Nie zgłaszałem bloga do żadnych ofert -reklamodawcy zgłaszali się do mnie. Współprace te, to tzw. artykuły sponsorowane.

• Whitepress: 500 zł
• Reachablogger: 150 zł
• Współpraca bezpośrednia: 31 €

RAZEM: 775 zł brutto

Sumka wydaje mi się całkiem przyzwoita jak na mały blog. W komentarzu daj znać ile Tobie udało się zarobić online w pierwszym kwartale 2017r. Możesz napisać z anonima 😉

Ważne kwestie

Po pierwsze i najważniejsze, dziś wieczór wyjeżdżam. Jadę do Bawarii. Podróż potrwa tydzień. Z tego powodu wszystkie komentarze, jakie się tu pojawią zaakceptuję po powrocie do domu, czyli 1 maja. Na skrzynce pocztowej ustawiłem autoresponder. Ale nie o to chodzi.

W związku z tym, że wyjeżdżam za granicę, pomyślałem sobie, że mógłby być z tego większy pożytek. Chciałbym opublikować tu post odnośnie cen właśnie w Bawarii. Porobię dużo zdjęć i podzielę z Wami moim wrażeniami. Co Wy na to? To w końcu blog. Odrobina prywaty musi być.

Firma Goldsaver, z którą kiedyś współpracowałem przy okazji promocji inwestowania w złoto, zaproponowała mi angaż w ich nowych projektach. Otóż planują niebawem wydać książkę. Nie będę jej współtworzył, choć otrzymałem taką propozycję, ale obejmę nad nią patronat medialny. Mniejszym projektem jest gazeta Goldsaver, w której bardzo krótko wypowiedziałem się na temat oszczędzania na wakacjach.

Kończąc już to podsumowanie, chciałbym zaproponować Wam -moi drodzy- dwie rzeczy. Pierwsza z nich dotyczy wszystkich Was. Chodzi o serduszka, na które można kliknąć, żeby dać znać czy spodobał Ci się dany artykuł. Bardzo by mi było miło, jak faktycznie klikali byście te serduszka, oczywiście przy artykułach, które przypadły Wam do gustu. Jeśli nie wiecie o jakich serduszkach mówię, to na dole załączam zdjęcie, na których widać je dobrze widać.

Drugą kwestią jest artykuł, na który natrafiłem dzięki bezpośredniej wiadomości od jego autorki. Rewelacyjny poradnik na temat pozycjonowania. Przyda się każdemu blogerowi. Polecam! Link.