#34 Sklep elektryczny – pomysł na biznes dla każdego!
Chyba najbardziej popularnym pomysłem na biznes wśród osób normalnych – ludzi bez specjalnego wykształcenia i doświadczenia jest wg. mnie sklep spożywczy. Jak by się zastanowić, to takich sklepów jest najwięcej i są one dostępne w niemal że każdej miejscowości. Problem w tym, że coraz częściej chodzimy do marketów, ponieważ jest tam więcej produktów w jednym miejscu i jest generalnie taniej.
Myślę sobie, że zamiast otwierać kolejny sklep spożywczy, na którym raczej kokosów nie zbijemy, można rozważyć otwarcie sklepu elektrycznego.
Dlaczego elektryczny?
-
Sklepów elektrycznych jest (moim zdaniem) za mało. Osobiście, żeby dostać się do takiego sklepu muszę podjechać 10 km dalej do innej miejscowości.
-
Jest i ciągle będzie zapotrzebowanie na sprzęt elektryczny. Zwykłe żarówki wiecznie świecić nie będą. Ostatnio modne stało się oświetlanie domu lampkami, które energię czerpią z promieni słonecznych. Można by wykorzystać ten “szał dzikich ciał”.
-
W moim elektrycznym jest cała masa lamp i żyrandoli. Osobiście widzę jak ludzie je kupują. Takie akcesoria są oczywiście dużo droższe niż mąka czy cukier, więc właściciele nakładają dużo wyższe marże przez co zarobek jest większy.
-
Nie jest potrzebny duży lokal. Mój sklep elektryczny jest bardzo mały, a mimo to nie trudno tam o kolejkę.
Jak się do tego zabrać?
Naturalnie najpierw trzeba zarejestrować działalność gospodarczą i zawsze warto postarać się o dofinansowanie z UE. Po załatwieniu niezbędnych formalności i wybraniu lokalu należy zakupić pierwszy towar do sklepu. Najlepiej żeby nie zabrakło podstawowych rzeczy, tj. żarówki, gniazdka, włączniki, przedłużacze czy kostki elektryczne. W zależności od tego, jaką kto dysponuje gotówką można pokusić się o wspomniane wcześniej lampy i żyrandole. Zakupy najlepiej zrobić w jakiejś taniej hurtowni elektrycznej. Warto być tutaj ostrożnym, ponieważ tanie nie zawsze znaczy dobre. Wybierając np. gniazdka warto zasugerować się dobrą marką tj. Ospel to czołowy producent w Polsce od ponad sześćdziesięciu lat, a jego produkty są naprawdę tanie. Po wybraniu asortymentu pozostało tylko naliczyć sobie marże i otwierać sklep. W promocję- wielkich pieniędzy inwestować nie trzeba, ponieważ tak jak wcześniej wspomniałem takich sklepów jest mało, więc na mieście szybko rozniesie się kto i gdzie takowy sklep otwarł.
Mam nadzieję, iż przekonałem kogoś, że w biznesie zawsze warto być (chociaż w małym stopniu) oryginalnym. Czasem po prostu opłaca się “iść pod prąd” 😉
Polub też Biznesomanię na FB, żeby nie przegapić kolejnych pomysłów na biznes!